Nieco rozczarowała mnie gama kolorystyczna. Brakowało mi klasycznego pigmentu, w beżowym, beżowo-złowym, delikatnym kolorze, który mogłabym położyć na cała powiekę. Jest sporo jasnych kolorów o ciekawych wykończeniach.
Pozostałam w odcieniach fioletu i wybrałam dość intensywny matowy i jaśniutki i fioletowym podbiciem, które niesamowicie trudno uchwycić moim aparatem, ale pięknie wygląda na oku.
(można powiększyć)
Niestety aparat nieco przekłamuje kolory. Mój pigmentowy debiut. :D Wygladają na oczach bardzo ładnie, jaśniejszy odcień sprawia, że oko nie jest "płaskie". Nie wiem jak długo się trzymają, będę testowac, ale póki co jestem bardzo zadowolona. :)
Pozdrawiam,
Ja mam cienie, które po nałożeniu wyglądają jak pigmenty... I są brązy i beże! ;-) Możesz u mnie zdjęcia, a i cena to nie 20zł/szt tylko 5 ;P
OdpowiedzUsuń